Dzisiaj rano całą naszą małą rodzinką wybraliśmy się na lokalny car boot sale i mimo iż pojechaliśmy tam trochę za późno, a dodatkowo zaczęło padać, poczyniłam wspaniałe zakupy:o)
Pewna kobieta pozbywała się kolekcji swoich gazetek hafciarskich, których połowę ja z miłą chęcią od niej zakupiłam po bardzo przystępnej cenie -10 pensów za sztukę :) .
Gazetki Cross Stitcher powszechnie znane w hafciarskich kręgach, w liczbie 25 sztuk z lat 1999 - 2004 w stanie bardzo dobrym!
Muszę się przyznać, że spory stosik mam jeszcze za czasów, kiedy kupowałam nowe wydania w sklepie :o)
Zrobił się ze mnie taki trochę chomik , bo życia mi nie wystarczy na wyhaftowanie tego, co zgromadziłam i pewnie jeszcze zgromadzę… :) Pocieszające jest jednak to, że nie jestem odosobnionym przypadkiem, a nawet śmiem twierdzić jednym z wielu :)
Bardzo cieszą mnie tego typu zakupy, znaczy się takie, kiedy uda mi się coś upolować, trafić na niezłą okazję, czasem może czegoś, co posłuży mi do zrobienia jakiegoś projekciku, do odnowienia, przerobienia…
Absolutnie nie zraża mnie fakt, że dana rzecz była wcześniej używana o ile jej stan jest w miarę dobry.
Oczywiście są i takie rzeczy, których nigdy nie kupuję z drugiej ręki ;)
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze, które potrafią sprawić wiele przyjemności :)
Pozdrawiam :)
Tylko ładnie pozazdrościć mogę :) na pewno wiele tam ciekawych schematów i modeli. Też bym nie mogła obok tych gazetek przejść obojętnie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to bardzo naturalna reakcja, że się skusiłaś na te gazetki:). Nie mam takich, ale myślę, że są tam małe motywy do wyszywania, a do takich ostatnio mam tylko czas i chęci. Także zazdraszczam;)
OdpowiedzUsuńSuper okazja :) Sama też bym się skusiła :P
OdpowiedzUsuńOj jak zazdroszczę takich zakupów!! Póki co to mogę tylko pomarzyć o takiej okazji :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie ,mamy taki sam tytuł :))
OdpowiedzUsuńGazetki fajne :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Wow. Strasznie zazdroszczę takiego zakupu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale masz skarbów ;o)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne zakupy. Tylko pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńNo tylko pozazdrościć tym bardziej, że na pierwszym zdjęciu widzę króliczki Beatrix Potter, moje ulubione! Naprawdę fajna okazja, żal byłoby z tego nie skorzystać. Ja też często kupuje gazetki, choć może i tak nie uda mi się nic wyhaftować to i tak cieszę się jak dziecko :)
OdpowiedzUsuńKolekcja godna pozazdroszczenia. Jak Ci się znudzą to z chęcią staję w kolejeczce. hehe :)
OdpowiedzUsuńWspaniały nabytek.Istny skarb.Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny u mnie :)
OdpowiedzUsuńJa wzdycham do tych gazet, ale niestety jak narazie nie są na moją kieszeń :(
Dziękuję, że do mnie zawitałaś, dzięki temu mogłam trafić tutaj... i zostanę na dłużej, bo pięknie u Ciebie i bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńZakupy super! Pozdrawiam!
P.S.ja też mam tendencję do chomikowania:))
Miło mi, że mnie pocieszyłaś, a ze swej strony zazdroszczę Ci tych czasopism!Każdy wyciąga z nich to,co mu odpowiada, więc to ,ze były używane mnie też wcale nie przeszkadza!
OdpowiedzUsuńNo to zakupy się udały :) szkoda, że u nas takie okazje, wyprzedaże itp praktycznie się nie zdarzają.
OdpowiedzUsuńA projektów to masz chyba do konca zycia teraz :)
Pozdrawiam Agata
A to szczęściara z Ciebie! Jejku! Jak ja bym chciała mieć chociaż jedną taką gazetkę! Bo mam je tylko na komputerze i w razie czego drukuję. Ale przecież to nie to samo!
OdpowiedzUsuńA z tym chomikowaniem to prawda! Ja też tak robię :D
Piękna kolekcja. Ja zbieram gazetki o robótkach na drutach. Ale moja kolekcja jest jeszcze malutka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała kolekcja :D:D Na pewno miło spędzisz czas na tym wyszywaniu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witaj,dziekuje za odwiedzinki u mnie:))
OdpowiedzUsuńAle mialas fajnie takie skarby trafic:)) u mnie carbooty sa tylko w niedziele i to jak jest ladna pogoda(czasem raz w miesiacu) i na dodatek jeszcze nigdy takich cudow nie znalazlam:(strasznie malo maja robutkowych rzeczy:(
Pozdrawiam Asia
Niezły stosik :)gazetka to jednak zawsze lepiej niż wydruk. Ja mam ostatnio tak z książkami robótkowymi - ciągle ich przybywa, a trafiają się w okazyjnych cenach. Ostatnio też dobra duszyczka zrobiła przegląd biblioteczki i tym samym mam dodatkowo 7 leciwych, ale fajnych książek gratis.
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mam serca i cierpliwości do haftu, może mi to przyjdzie z wiekiem... Chociaż bardzo podobają mi się haftowane rzeczy, jest w tym coś takiego trudnego do opisania, taki obrazek, nie namalowany tylko taki inny, zawsze mnie zastanawia jak to ludziom takie ładne wychodzi...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://the-green-clock.blogspot.com
Zrobiłabym to samo, widząc ten stosik:)
OdpowiedzUsuńO matko :) szczerze zazdroszczę :) toż to rajska zdobycz dla hafciarki ;D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za odwiedziny i sympatyczne słówko.Pozwoliłam sobie na wędrówkę po Twoim blogu.Twoje hafty krzyżykowe mnie zauroczyły.Jeżeli chodzi o tematykę nosidełek i.t.p. to nawet moje wnuki już są poza tą tematyką.Co do rzeczy z odzysku (oczywiście że nie wszystkich)mam do nich dużą dawkę sentymentu.Bardzo mi się Tu spodobało i jezeli pozwolisz będę stałym gościem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.
Imponująca kolekcja , ja raczej omijam takie pokusy , bo z pewnością też bym się skusiła , am mam tego w domu wystarczającą ilość, ale zawsze pokusa wygrywa
OdpowiedzUsuńOd tej pory moje drogie częściej będę szukać takich okazji ;o), a jak trafią mi się takie same lub takie z których nic dla siebie nie znajdę to będę je rozdawać - może ktoś inny coś dla siebie w nich znajdzie, bo przecież różne są upodobania.
OdpowiedzUsuńJak znajdę czas ( choć nie wiem kiedy to konkretnie nastąpi ) to przejrzę wszystkie swoje gazetki. Być może będę miała jakieś do oddania, to wtedy zorganizuję rozdawajkę ;)
Dziękuję Wam za odwiedziny, miłe słowa i witam serdecznie nowych obserwatorów -rozgośćcie się :)
Tak tak ja też jestem takim chomikiem ;) Nigdy nie przeszłabym koło tych gazet obojętnie zwłaszcza, że Cross Stitcher są moimi ulubionymi gazetkami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dołączam do obserwatorów :-)
Kociara
http://kociara-mojepasje.blogspot.com/
dziękuję za odwiedziny,teraz będę stałym bywalcem u Ciebie,uwielbiam haft,choć sama nie krzyżykuję.Kolekcja gazetek super,ja chomikuję te z robótkami na drutach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witam :-)
OdpowiedzUsuńHi hi - rozumiem doskonale i radość ze zdobyczy i upodobanie do chomikowania! Ja mam to samo z materiałami - mam ich moc, na półkach się nie mieszczą, w życiu ich nie przerobię, a jak widzę coś pięknego, to kupuję następne, bo może się przydadzą...
Pozdrawiam!!
Fajny skarb upolowałaś. Tyle gazet, tyle niekończących się inspiracji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !