sobota, 13 lipca 2013

93. Wszystkiego po trochu.


   Ostatnio więcej się u mnie działo kulinarnie niż robótkowo.
 
   Pierwszy raz robiłam leczo i muszę przyznać, że to całkiem fajna potrawa
    Kilka cebul, różnokolorowe papryki, pomidory w puszce, frankfurterki, pieprz, troszkę ketchupu pikantnego, słodka papryka mielona. To wszystko, co potrzeba mi było do przygotowania tej potrawy.


 
 
     Skusiłam się jeszcze na zrobienie większej ilości krokietów z pieczarkami, po to, aby część z nich zamrozić. 
 

 
 
 
   Niedawno wybrałam się do okulisty i tak jak przypuszczałam, do wszelkich prac wymagających koncentracji wzrokowej powinnam zakładać okulary.
 
    No cóż, muszę się do nich przyzwyczaić.
 
 
 
     Zielona cebulka z truskawkami…
To musi dobrze smakować! :)  
 
 
 
     Jeszcze tylko trochę kwiatów, dopóki chcą cieszyć swoim pięknem.
 
 









 


Dziękuję za liczne odwiedziny i pozostawione komentarze.

Do następnego wpisu:)