niedziela, 25 listopada 2018

246. Szydełkowe dzwonki i pomoc dla Martynki.

 Zacznę od tego, że potrzebna jest pomoc dla małej Martynki. Jeśli ktoś może pomóc finansowo, niech to zrobi, a jeśli nie, to może chociaż udostępni informacje na swoim blogu. Ja dowiedziałam się o tej akcji na blogu u Asi  ale podaję też link do strony gdzie można poznać więcej szczegółów dotyczących choroby tej małej dzielnej dziewczynki klik 




 Rozpoczęłam produkcję dzwonków świątecznych. Robienie małych szydełkowych projektów idzie mi dość sprawnie, bo robię to na przerwach w pracy, czekając na dzieci pod szkołą czy na basenie. Nie mam natomiast w dalszym ciągu czasu na te większe projekty, więc miechunki leżą odłogiem. Proszę mi również wybaczyć małą aktywność blogową. Przeszłam na system zmianowy w pracy i muszę się odnaleźć w nowych warunkach. 

 Poniżej moje drobne przyjemności. Będzie ich więcej, bo fajnie mi się je robi.Wykorzystuję również resztki zalegających kordonków :)  





Pozdrawiam serdecznie :)