niedziela, 25 listopada 2012

81. Pierwsze prace szydełkowe skończone :)

    Pierwszy był szalik dla synka. Brzeg robótki był bardzo krzywy i aby koleny raz nie pruć podszyłam go cienkim polarem. Jest przynajmniej bardzo ciepły :)
Zdjęcia były robione w sztucznym świetle.
 
 
 
Kolejna moja szydełkowa robótka to chusta.
 
 
 
 
 
 
 
  Czekam teraz na książkę, którą mąż kupił mi przez internet. Mam zamiar się z niej nauczyć robienia na drutach. Marzy mi się zrobienie chust: Haruni i Gail. Co niektórym z Was już się one znudziły, ale ja na nie niedawno zachorowałam :).
Wzory już czekają, ale przyznam się, że nic z nich nie rozumiem :(
Mam jednak nadzieję, że z nowa książką wszystko mi się jakoś ułoży w jedną logiczną całość.
 
Pozdrawiam i do następnego napisania:)