czwartek, 19 maja 2016

190. Ogródkowo - wiosna 2016.

 Tej wiosny niestety zbyt mało miałam czasu na pracę w ogródku. Tu i ówdzie udało się wyplewić chwasty, skosić trawnik i wsadzić kwiaty, ale to tylko przysłowiowa kropla w morzu potrzeb. 

Pamiętacie pergolę, która się zawaliła i mąż postawił mi nową, drewnianą? Pisałam o tym tutaj i  tutaj.
Teraz pięknie obrosła powojnikiem, który właśnie ma swój moment. 






















Pozdrawiam cieplutko :)