Od dłuższego czasu moje zrobione hafty leżały w kuferku czekając na oprawę.
Część z nich ( seria Nimuë ) w końcu się tego doczekała.
Udało mi się oprawić aż sześć obrazków.
Oddanie do oprawy zawsze wydawało mi się zbyt kosztowne, więc postanowiłam to zrobić samodzielnie i bardzo jestem z tego zadowolona. Ramki nabyłam bardzo tanio, dokupiłam parę innych niedrogich rzeczy i gotowe.
Mąż tak jak obiecał obrazki powiesił ;)
Zawisły one w jadalni, gdzie bardzo ładnie się komponują z ciemnobrązowym masywnym drewnianym stołem i krzesłami.
Na zdjęciu widać tylko obrazki. Jakość zdjęć również pozostawia wiele do życzenia, ale lepszych nie udało mi się wykonać w pochmurny deszczowy dzień.
Ostatnio również zakupiłam sobie nową serię 15 książek do swojej mini biblioteczki. Kupiłam je po okazyjnej cenie w pracy za £16 !
Są to książeczki dla dzieci…
Oto one :)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie J