środa, 7 listopada 2018

244. Puszka na Lego.

   Mój syn jak  pewnie większość dzieciaków uwielbia klocki Lego. Pierwsze małe projekty zaczął konstruować mając zaledwie 3,5 roku. W wieku 6 lat kupił sobie za własne pieniążki największy z dotychczasowych projektów -  buldożer, na który odkładał kieszonkowe przez blisko dwa lata. Do głowy mu wówczas nie przyszło, żeby wydać swoje oszczędności na coś innego. Budował go przez dwa tygodnie z niewielką pomocą taty. Ta fascynacja klockami Lego trwa do dzisiaj, choć już w nieco mniejszym stopniu. 
Sporo mniejszych projektów jest w rozsypce przechowywana w plastikowym pudle, które na dodatek niedawno pękło. Gdy zobaczyłam u Gosi własnoręcznie wykonaną puszkę na Lego byłam zachwycona i również postanowiłam taką zrobić. Gosia dała mi również namiary na żółtą farbę, za co serdecznie dziękuję. Zanim doszło do realizacji projektu trochę czasu minęło, ale jest i cieszy :)




Pozdrawiam serdecznie :)