Uszyłam kolejne dwie pieluszki tym razem typu SIO w których wkład chłonny wewnątrz jest dopinany na rzepy.
Korzystałam z tej samej wielkości wykroju co poprzednio, tyle, że materiały są nieco inne, bo zamiast dwóch warstw polaru użyłam polar do uszycia wewnętrznej warstwy, a na zewnątrz dałam seledynowy welurek i niestety pieluszki wyszły mniejsze niż poprzednio.
Nie mam pojęcia co zrobiłam źle, bo szyłam dokładnie tak samo…
Obwiniam więc materiały - bo jakoś muszę to sobie wytłumaczyć :)
Jako, że Wojtuś należy do tych większych niemowląt, bo mając prawie osiem miesięcy waży ponad 11 kg :o), to pieluszki są dla niego za bardzo dopasowane i raczej nie będę mu ich zakładać :(
Pieluszki, być może oddam koleżance ( o ile je zechce ), bo niedawno urodziła synka :)
Pieluszki są ozdobione trzema polarowymi kółkami w kolorze wewnętrznej warstwy pieluszki.
Nie pozostaje mi nic innego, jak myśleć o uszyciu następnych nieco większych :o)
Pozdrawiam Was czytelników bardzo serdecznie i dziękuję za wszystkie komentarze :)