Jak wspomniałam w ostatnim wpisie, podczas choroby jaka mnie dopadła prawie trzy tygodnie temu wykonałam kilka koszulek na akrylowe jajka. Wszytkie z tego samego wzoru, bo wtedy nie miałam ani siły, ani ochoty na robienie czegoś bardziej wymagającego. Wysokość jajek to 9 cm. Korzystałam z resztek kolorowych kordonków jakie mi zostały z lat wczesniejszych.
Cały ostatni tydzień chodziłam już normalnie do pracy, starając się jednocześnie znaleźć czas na przygotowanie ogródka oraz rozsad większości roślin jakie planuję w tym roku uprawiać. Ostatnie dni były bardzo ciepłe. Temperatura dochodziła do 20 stopni, co sprzyjało pracy w ogródku. Cieszę się, że mogłam spędzić czas w ten sposób i nie myśleć za dużo o tym, co się dzieje w związku z pandemią.