czwartek, 11 sierpnia 2016

197. Książki dla rodziców.




 Ostatnio przeczytałam bardzo ciekawą książkę (na zdjęciu poniżej), którą polecam wszystkim rodzicom.

 Wspaniały poradnik, który moim zdaniem warto przeczytać niezależnie od tego, czy borykamy się z problemami wychowawczymi w rodzinie czy nie.






 Teraz czytam kolejną książkę, tych samych autorek, będącą jakby kontynuacją tej pierwszej i zawierającą praktyczne porady oraz wskazówki ułatwiające komunikację z dziećmi.




Gorąco polecam!


 Znajomi poprosili nas, abyśmy się zaopiekowali ich kotem, gdy będą na urlopie i tak oto mamy w domu takiego ślicznego kocurka :) Dzieciaki go uwielbiają, a Zeus jest bardzo cierpliwy i wyrozumiały.
Dzielnie znosi nadmiar dziecięcego zainteresowania :)




Pozdrawiam cieplutko :)

23 komentarze:

  1. Marta by oszalała ze szczęścia jakby miała takiego kota w domu choć na chwilę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje dzieciaki też oszalały! Momentami trzeba chronić kota :)

      Usuń
  2. Fajnie, że masz dobre serducho i opiekujesz się zwierzakami znajomych pod ich nieobecność:)a i dzieciaki na tym skorzystają:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że skorzystają :) Oszalały na jego punkcie :) Równiez pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Zazwyczaj takie książki mnie wnerwiają, bo mają taki nauczycielski ton. Połknęłam za to całą serię Leszka Talko "Dziecko dla początkujących - dziecko dla profesjonalistów". Ale to był bardziej reportaż z tego jak to wygląda być rodzicem :)
    A kot ma adekwatne imię do wyglądu. Prawdziwy z niego Zeus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Ta pierwsza to zdecydowanie nie ma nauczycielskiego tonu. Dużo jest przykładów z życia i prób radzenia sobie z problemami. Druga hm... Pewnie trochę tak. Ciekawa jestem tych książek Leszka Talko.
      Faktycznie Zeus do niego pasuje : )

      Usuń
  4. Tytuł książki zapisałam, na pewno mi się przyda:) A kociak piękny! I widać, że mądry:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie. Myślę, że przeczytanie ich nie zaszkodzi :) Również pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Gdzieś już słyszałam/czytałam pozytywne opinie na temat tych książek, także coś w tym musi być :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój mąż je kupił, przeczytał i mi je polecił :) Faktycznie mają sporo pozytywnych opinii:)

      Usuń
  6. Ja jestem w połowie drugiej.
    Ale zdania na jej temat jeszcze nie wyrobiłam.
    Nie znalazlam w niej jeszcze sposobu na moje domowe sytuacje (niektóre) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem Twojej opinii. Ja nie szukałam rozwiązań na jakieś szczególne problemy. Przeczytałam ją, bo mamy je w domu i mąż mi je polecił. Pierwsza mi się spodobała i niektóre z tych metod stosuję np. sposób chwalenia dzieci, czy też zwracania uwagi. W pełni zrozumiałam również jak ważne jest zaakceptowanie dziecięcych uczuć. Widzę na przykładzie swoich dzieci, że te metody faktycznie działają :)

      Usuń
  7. Książki znam, rzeczywiście fajne :) A kota masz boskiego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się, że i Tobie się spodobały :) Wiadomo to nie powieści, ale takie też trzeba czasem przeczytać :) To kot znajomych. Ja nie mam kota :)

      Usuń
  8. Uroczy kiciuś!!! Miłego weekendu! Pozdrawiam gorąco!:))

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  9. W tej drugiej znajdziesz praktyczne ćwiczenia. Mnie nie przeszkadza nauczycielski ton, uczymy się do końca życia. Najważniejsze, żeby dziecko było spokojniejsze i szczęśliwsze. Jak na mojego Julusia te porady działają, to na inne dzieci, w mniejszym lub większym stopniu, również. Czas dzieciństwa minie bezpowrotnie, jesteś świetną matką Renko, że znajdujesz czas na takie lektury, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się :) Dziękuję :) No właśnie dlaczego nie spróbować sprawdzonych metod, dowiedzieć się czegoś więcej zamiast tłumaczyć ,,bo on już taki jest'' Co to znaczy taki jest!?, Że niby co, urodził się nieposłuszny, bałaganiarzem itd. Fajnie tak wygłosić formułkę i być przez wszystkich dookoła usprawiedliwionym.
      Od razu zaznaczę, żeby nie było, że nie mam tu na myśli dzieci dotkniętych chorobami.
      Masz rację Iwonko uczymy się całe życie, a bycie dobrą matką/ojcem to nie lada wyzwanie!

      Usuń
  10. Ciekawe książki warto przeczytać.Kociak jest śliczny.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. ale slodziak w domu

    druga pozycje znam. i chyba czas wrocic :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam, kotek jest cudowny, ja uwielbiam te tygryski.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń