Tunel, który kupiłam w 2017 roku zakończył już swój żywot. Miałam jeszcze cichą nadzieję, że poszarpaniec przetrwa jeszcze ten sezon, ale niestey folia pomiędzy szyciami dosłownie się rozsypała. Planowałam zakup nowego tunelu z poliwęglanu, ale jak na moje czysto hobbistyczne potrzeby cena była lekko za wysoka.
Została mi rama ze starego tunelu, która choć lekko dołem powyginana całkiem nieźle się trzymała. Dokupiłam folię przez internet i uśmiechnęłam się ładnie do męża ;) Udało się że folia dotarła znacznie wcześniej niż to było przewidziane. Jeszcze tego samego dnia zabraliśmy się do roboty. Wykorzystaliśmy ostatnie, bardzo ciepłe i słoneczne dni zanim pogoda się totalnie popsuła.
Metalowa rama została osadzona na solidnej, drewnianej konstrukcji. Z racji tego iż tuż obok tunelu rośnie winogrono i całkowite otwieranie drzwi nie byłoby możliwe, chciałam, aby były one zdejmowane a nie tylko otwierane. Ku mojej radości są one dodatkowo zamykane na klimatyczne drewniane skobelki :)
Nawet nie wiecie jak bardzo jestem zadowolona z tego tunelu :)
tutaj już z pomidorkami :)
Na koniec jeszcze kilka roślinek :)
lubczyk
pietruszka
rozsada ogórka
kwitnący clematis montana
Pozdrawiam :)
Bardzo fajnie i solidnie wygląda teraz ten tunel, pomysł z drzwiami jest świetny. Teraz to posłuży Wam ten tunel na pewno długo:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńWow! Robi wrażenie - super to małżonek zrobił. Drzwi pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńI jak pięknie już wszystko rośnie! Taki clematis montana marzy mi się na pergoli - w drugiej strefie ogrodu. Widziałam go już kilkukrotnie podczas spaceru (u kogoś
w ogrodzie).
Buziaki:)
Oj dobrze Cie rozumiem, ktoś kto ma działkę i folie wie co to znaczy. Nasz też czeka na wymianę ale jeszcze musimy sie z tym wstrzymać a pomidorki juz są ☺️
OdpowiedzUsuńSuper tunel, oby jak najdłużej Wam służył. Pięknie rośnie Wam lubczyk (inne roślinki też super), u mnie maleńki, bo kiepska ziemia. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńUprawiałam pomidorki koktajlowe na balkonie... Wielką frajdę z tego miałam i obfite plony, czego i Tobie życzę. Ogródek to fantastyczna sprawa, zwłaszcza w czas zarazy... Pozdrawiam, Reniu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńClematis masz przepiękny! Ależ cieszy oczy obsypany kwiatami :-)
OdpowiedzUsuńTunel pierwsza klasa :-)
pozdrawiam :-)
Super sprawa taka kawiarenka :)
OdpowiedzUsuńGreat job!Beautiful plants and a wonderful clematis!
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa :) też mi się marzy szklarnia albo tunel żeby móc hodować warzywa :)
OdpowiedzUsuńBrawo dla męża, że tak wszystko pięknie zmontował! Roślinki ślicznie już wyrosły, a kwiaty niesamowite.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Perfekcyjny tunel. Zawsze warzywka będą wcześniej. Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńThat's cool ..., having a garden with a closed model like that is able to avoid pests.
OdpowiedzUsuńGreetings from Indonesia
Ogrodnictwo chyba masz we krwi Renko. Wspaniale ci idzie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękną pracę wykonaliście:))tunel wyglada super:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNo i o to chodzi,żeby nie wyrzucać, a reanimować. A skobelki są świetne.
OdpowiedzUsuńBoski tunel i piękny klimacik w środku. Niech roślinki dobrze rosną i owocują :)
OdpowiedzUsuńBardzo zdolnego masz męża, tunel zrobiony jest solidnie ,na pewno wytrzyma przez dłuższy czas. Piękne masz rozsady,a clamantis cudownie rozkwitł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Super fajnie mieć taką szklarnię! Podziwiam !
OdpowiedzUsuńSuper mąż i super Ty. Świetna robota
OdpowiedzUsuńTunel pierwsza klasa! :) A powojnik zachwycający :)
OdpowiedzUsuń