Wrzesień, to miesiąc w którym obchodzę swoje urodziny. Zwykle nie organizuję żadnych przyjęć i nie informuję wszystkich dookoła o tym niezwykle ważnym wydarzeniu ;) Chyba nie bardzo lubię być w centrum zainteresowania :) Wystarcza mi to, że najbliżsi pamiętają. No i właśnie ten najbliższy mi człowiek, który jest przy okazji moim Mężem sprawił mi nie lada niespodziankę. Pamiętał, że kiedyś stawiając pierwsze kroki w robieniu na drutach zachorowałam na pewien fajny gadżecik, ale do zakupu jakoś nie doszło. Teraz dostałam go jako prezent urodzinowy :)
Pozdrawiam :)
Sliczna miska, ja tez mam takie wlasnorecznie robioe przez moja corke na zajeciach z ceramiki, sprawdzaja sie idealnie. Wszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńŚwietny upominek,praktyczny- miałam ale stłukłam więc uważaj na to cudo pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Świetny upominek. Pomysłowe naczyńko.
OdpowiedzUsuńWow, pierwszy raz widzę taką miskę do takich celów:)
OdpowiedzUsuńBrawo dla męża, że spełnił marzenie!
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Prezent od małżonka świetny,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiska jest fantastyczna:))Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego najlepszego życzę:))))))))))))
OdpowiedzUsuńCo za prezent! I piękny i praktyczny zarazem. Brawo dla Męża!
OdpowiedzUsuńTaka miska to by mi się przydała.Genialne "urządzenie".Muszę uśmiechnąć się do męża,bo też niedługo mam urodziny:))))
OdpowiedzUsuńPS.Zyczę Ci wszystkiego co dla Ciebie najmilsze i najpiękniejsze:)
Reniu przede wszystkim wszystkiego najlepszego:)A filiżanka jest obłędna,ciekawa jestem gdzie taką można zakupić:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam takie mądre prezenty. U mnie niestety kartonik z otworami służy do takich celów. Buziaki.
OdpowiedzUsuńGenialny prezent! Gdzie można takie coś dostać, albo chociaż jak się to nazywa?
OdpowiedzUsuńŚwietna miska i jaka praktyczna.Wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń:)))
OdpowiedzUsuńZatem wszystkiego dobrego z okazji urodzin :))) A mężowi dobrego gustu i pamięci :))
OdpowiedzUsuńSamych Wspaniałości Kochana ! Miska nie dośc że piękna to jaka praktyczna :*
OdpowiedzUsuńPiękny i praktyczny prezent :)
OdpowiedzUsuńRenka, miska super, ale ja jestem pod wrażeniem tego co wychodzi spod Twoich rączek! :)
OdpowiedzUsuńSamych pięknych chwil Ci życzę! :)
superancka :) ale u mnie pewnie by długo by nie wytrwała przy trzech kotach i rozbrykanym roczniaku :)
OdpowiedzUsuńAleż fantastyczna przydatna ozdoba ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego, aby dostać przydatną rzecz, naprawdę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle wspaniały mąż, ale że pamiętał tyle czasu. Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń