Tak jak w tytule, dzisiejszy dzień był pełen niesamowitych wrażeń.
Najpierw byliśmy na Christmas Party w przedszkolu u Wojtusia a następnie pojechaliśmy na urodziny dwóch siostrzyczek, koleżanek Wojtusia i Julii.
Dzieciaki miały mnóstwo atrakcji. Wspaniale spędziliśmy czas.
Nie będę się rozpisywać a w zamian pokazuję zdjęcia. Nie wszystko jednak zostało na nich ujęte i nie wszystkie mogę pokazać, ale proszę mi wierzyć na słowo – to były niezapomniane chwile...
Wszystkim takich życzę :)
Dla mnie samej największą atrakcją byłby ten renifer! :)
OdpowiedzUsuńAtrakcji moc! :)
OdpowiedzUsuńWspaniała impreza a renifer bomba.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA na jednej imprezie mogłyśmy bawić się razem:))
OdpowiedzUsuńFajnie było w końcu trochę pogadać :) Oby częściej :)
UsuńWspaniała impreza, dzieciaki uradowane, czego więcej chcieć ...:))
OdpowiedzUsuńAle radości było! :)
OdpowiedzUsuńJaka moc atrakcji, sama chętnie bym usiadła takiemu Mikołajowi na kolanach ;) Renifer przebija wszystko, cudny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Zdjęcia jak z bajki! Chciałabym spotkać takiego renifera, jest śliczny, a impreza jak widać bardzo udana.
OdpowiedzUsuńI jak tu nie wierzyć w Mikołaja ? jednak istnieje, fajne atrakcje pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJaka piękna bajkowa sceneria, na tych muchomorkach sama chętnie bym przysiadła:)
OdpowiedzUsuń:) Fajne imprezy :)
OdpowiedzUsuńŚwietna impreza:) Śliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńMoc atrakcji :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo pięknych wspomnień na tych zdjęciach :) renifer był chyba gwiazdą wieczoru :)
OdpowiedzUsuńsame uśmiechnięte buzie na tych zdjęciach super kraina :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo musiał być wspaniały dzień! :)
OdpowiedzUsuń