Storczyk
(mój pierwszy), którego dostałam kilka lat temu, do niedawna kwitł
nieprzerwanie. Co prawda od jakiegoś czasu brakowało mu już
dawnego blasku, ale ciągle kwitł i straszył swoim jednym, zresztą bardzo
marnym pędem kwiatowym :)
Uschniętą końcówkę tegoż
właśnie pędu obcięłam powyżej rozgałęzienia,
oszczędzając w ten sposób kilka kwitnących kwiatuszków, a
mój storczyk jakby na to czekał, bo wypuścił mi nie jedną,
ale trzy sadzonki liściowe!
Dwie z nich udało mi się ukorzenić, a
jedna jeszcze jest za mała i czeka na swój czas:)
Kolejny z moich
storczyków właśnie przeżywa okres swojej
świetności i już od
dłuższego czasu mogę się cieszyć pięknem
Moje pomidory w tym
roku strasznie się zbuntowały i
dopiero dzisiaj zerwałam (a
dokładnie zrobił to mój mały
pomocnik) pierwsze dwa dojrzałe!
Pocieszające jest to, że
będzie ich dość sporo (jak na moje
możliwości uprawowe), bo
na niektórych krzaczkach od zielonych aż
się gałązki uginają :)
partia pietruszki
została zebrana, pokrojona i zamrożona na
Ja pożegnałam moje dwa storczyki, bo się na siebie obraziliśmy:( Twoje widzę w pełnym rozkwicie:)
OdpowiedzUsuńA pomidorki i pietruszka - świetna sprawa tak rwać swoje!
Pozdrawiam z remontowni:)
Zapraszam do mnie :) Pietruszki mam pod dostatkiem :)
UsuńSprawnego remontu życzę :)
Cudowne storczyki :) My pomidory ze szklarni jemy już od jakichś dwóch tygodni :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podobają storczyki ale u mnie marnie kwitną:)))zbiory u Ciebie rewelacja:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńStorczyki cudne. Mój też czeka na rozsadzenie, ale boję się rozdzielać, bo poprzedni nie przyjął się:(
OdpowiedzUsuńPietruszkę też zachomikowałam na zimę, z braku miejsca w zamrażarce, suszyłam. Pomidorki wyglądają smakowicie. co to za odmiana?
Pozdrawiam
Dziękuję :) Nie wiedziałam, że storczyki da się rozsadzać. Nigdy tego nie robiłam. Nie ma to jak zielone zapasy na zimę :)
UsuńPomidorki to malinówki.
Pozdrawiam :)
Piekne masz te storczyki! Pomidorki z wlasnego ogrodka na pewno beda pyszne! Ja poki co siedze w ogorkach! Jeszcze jedna partia 10 kg - drugiej salatki i zamkne sezon ogorkowy 2014! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) U mnie niestety brak miejsca na ogórki a szkoda, bo takie domowe, kiszone zupełnie inaczej smakują.
UsuńPozdrawiam :)
Storczyki kwitną ślicznie i bardzo ładny kolor. Pomidorki też Ci dojrzeją i będą pyszne.
OdpowiedzUsuńPietruszką też kroję i zamrażam. Pozdrawiam.
Piękne strorczyki masz..Dostałam w prezencie małą sadzonkę rośnie sobie ale nie kwitnie.Czekam cierpliwie.Pomidorki bardzo okazałe .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo to potrzeba jeszcze trochę słonka i Pomocnik będzie miał mnóstwo pracy przy zbieraniu pomidorków. Wspaniały widok:)
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię korzystać ze swoich zasobów ziół.Nie ma jak mieć pod ręką:)
Storczyki śliczne.
Pozdrawiam serdecznie, dziękując za piękną dedykację kwiatową.
nie mam ręki do storczyków ale twoje piękne rosną a pomidorki to czekam na swoje - ale coś mi widzi że wszytsko u mnie za późno było sadzone i będątylko zielona na sałatki - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńU mnie też szał storczykowy. Pomidory nie tylko u Ciebie się zbuntowały. moje są cały czas zielone i tylko nieliczne dojrzewają.
OdpowiedzUsuńPomidory dorodne, więc niech pogoda sprzyja, by wszystkie dojrzały. U mnie pełen ogród samosiejek o maleńkich owocach, są niewymagające i smaczne.Storczyki pielęgnuję podobnie jak TY, pięknie się odpłacają.Ten Twój jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńKochana ,żeby przyspieszyć zbiory pomidorów zrywaj już te , które są lekko przebarwione [ połóż np, na oknie] o wiele szybciej dojrzeją , a i te na krzaku będą nabierały koloru o wiele szybciej [ sposób sprawdzony] a storczyków nie lubię - zimne kwiaty , ale są piękne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź,jednak ten sposób na pomidory doskonale jest mi znany, bo moja mama tak robi. Sęk w tym, że ja preferuję pomidory, które całkowicie dojrzewają na krzaczku, więc skłonna jestem jeszcze odrobinę poczekać :)
UsuńPozdrawiam :)
Piękne zbiory, piękne kwiaty!
OdpowiedzUsuńMam pytanie co do rozsadzania storczyków, jak rozumiem taki nowy storczyk rośnie na łodyżce? Pytam, bo mam takiego, co puścił obok starych liści nowy pączek liści i nie do końca wiem, co z tym zrobić?
Pozdrawiam :)
Wiatj :)
UsuńTak ten nowy storczyk rośnie na łodyżce ( wiem, że słabo widać, ale pokazane jest to na pierwszym zdjęciu ),
Z tym Twoim, to jeśli ma jakieś korzonki przybyszowe to bym go spróbowała ukorzenić, a jeśli nie to poczekaj aż wypuści jakiś.
Pozdrawiam :)
Cudne kwiaty...ja niestety nie mam do nich ręki :( Dobrze że mogę je podziwiać u innych :)
OdpowiedzUsuńjak przyjemnie popatrzeć na takie wspaniałe zbiory i okazy :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe okazy :)
OdpowiedzUsuńStorczyki to bardzo piękne i wdzięczne kwiaty. Też jestem ich miłośniczką. Pomidorków i u mnie w tym roku dostatek co mnie bardzo cieszy. Ta kosa do dziabania to super sprawa. Ja już tez pomroziłam mieszanki z zieleniny by w zimie mieć do potraw. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa również mam kilka storczyków w domu.
OdpowiedzUsuńzimą jak znalazł i wiesz przynajmniej co jesz...u mnie w domu storczykami zajmuje się mój mąż i odpukać pięknie kwitną cały czas..
OdpowiedzUsuńSwojskie pomidorki są najpyszniejsze:) Storczyki cudne :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStorczyki cudne..sama mam 4, ale niestety aktualnie żaden nie kwitnie, choć właśnie pączki wypuszczają..szkoda, że wcześniej nie wiedziałam co z nimi robić, bo mój pierwszy, a dostałam go na ślubie, padł:) Co do pomidorków..hmm..mam trzy duże szklarnie i wiem, kiedy u nas dojrzewają, ale wstyd się przyznać, bladego pojęcia nie mam, jak jest w przypadku gruntowych...:)
OdpowiedzUsuńStorczyki bardzo okazałe, al nie mogę się napatrzeć na te dorodne pomidorki! Uwielbiam zapach świeżutko siekanej pietruszki:))
OdpowiedzUsuń