sobota, 15 grudnia 2012

82. To i owo.

    Ostatnio zupełnie zabrakło mi chęci, energii i czasu na blogowanie. Odwiedzałam, owszem niektóre zaprzyjaźnione blogi, ale nie tak często i aktywnie jak wcześniej.
Po tym jak nasza rodzinka jako tako wyzdrowiała, mój mąż w drodze do pracy uległ wypadkowi i miał wypadnięty prawy bark, a lewy mocno stłuczony. Nie powinien zbytnio ruszać ręką przez trzy tygodnie, a w czwartym tygodniu będzie miał rechabilitację. Na dodatek Wojtuś znów jest przeziębiony! 
Mam tylko nadzieję, że tym razem obędzie się bez antybiotyku.
To tyle z użalania się.

Jeśli chodzi o robótki, to szału nie ma, ale coś tam zawsze się dzieje.
Na książkę o robieniu na drutch czekałam trzy tygodnie, bo przesyłka była aż z Kanady, ale w końcu ją mam.

 
W międzyczasie mąż kupił mi drugą książeczkę, na którą jakiś czas temu miałam oko w miejscowej księgarni.
 
 
  Aż mnie korci, żeby już coś zacząć próbować robić na drutach, ale jestem w proszku jeśli chodzi o nadchodzące Święta Bożego Narodzenia, więc muszę się uzbroić w cierpliwość.
 
 
Zrobiłam upominek dla siostry mojego męża, która ma słabość do aniołków.
Skrzyneczka już dotarła, więc mogę ją pokazać.
 
 
 
 
       Jako, że chyba jestem uzależniona od haftu krzyżykowego, to musiałam zacząć kolejny haft. Tym razem jest to : ,,The Robin's Fairy'' - oczywiście z serii Nimue :)
Jakiś czas temu zamarzyło mi się mieć całą kolekcję tych właśnie haftów i powoli, wytrwale dążę do tego celu. Jest jeszcze sporo fajnych wzorków, które chciałabym wyhaftować, więc pewnie jeszcze nie raz będę pisać: ,, kolejny haft z serii Nimue'' :)
 
 
 
Na zakończenie, dla tych, którzy dotarli do końca ciasto marchewkowe przekładane masą budyniową, które zrobiłam już jakiś czas temu ;)
 
 
 
Pozdrawiam serdecznie:)
 
 

21 komentarzy:

  1. U nas panuje jakis wirus, w przedszkolu tylko połowa dzieciaczków zdrowa. Oczywiscie u nas nie tylko dzieci chorują ale i my odczuwamy skutki wirusa. Zdrówka życzę! Ale księgi profesjonalne! Oj, będziesz dziergała! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Upominek z aniolkiem piękny, a ciacho wygląda baaaaardzo apetyczneie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto było do końca dotrwać - ciasto wygląda i zapewne smakowało przepysznie;) Dużo zdrowia dla męża!

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezent piękny a ciasto wyglada wspaniale.Mając takie fachowe książki szybko rozpoczniesz robótki na drutach.
    Życze dużo zdrówka całej rodzince.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skrzyneczka śliczna, na hafcik czekam z niecierpliwością. Całej Rodzince z głębi serducha życzę samego zdrówka.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałego masz męża , który wie co Ci kupić :) prezent dla szwagierki anielski :)
    Miłej niedzieli Ilona

    OdpowiedzUsuń
  7. Super książki. Powodzenia w realizacji kolejnego haftu :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny hafcik to będzie, już czekam z niecierpliwością na koniec:)
    skrzyneczka anielska prześliczna - piękny prezent zrobiłaś!
    Pozdrawiam i życzę duuuuużo zdrówka oraz miłej, spokojnej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie wygląda to aniołkowe pudełko i hafcik zapowiada sie na cudeńko ;) Zdrówka życzę Tobie i Twojej rodzince :) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
  10. Przede wszystkim życzę zdrówka całej Twojej rodzince!
    Anielska skrzyneczka wyszła wspaniale, tak jak i początki haftu. Uwielbiam Twoje hafty :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdrówka życzę wszystkim i męża pochwal za super upominek:)
    Hafcik na pewno będzie prześliczny, już to wiem a upominek dla szwagierki wspaniały:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  12. No tak ja też sobie obiecałam, że kiedyś stworzę całą kolekcję Nimue ale długa droga przede mną, nie to co u Ciebie ;)
    Życzę zdrówka dla całej rodzinki.
    A ciasto wygląda smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękną skrzyneczkę przygotowałaś ,życzę zdrówka dla rodzinki i pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  14. Skrzyneczka bardzo piękna.Hafcik też zapowiada się na coś pięknego. Podobają mi się wszystkie Twoje hafty. Życzę zdrówka wszystkim członkom rodzinki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdrowia życzę całej rodzinie:))piękna skrzyneczka,też mam słabość do aniołów:))ciasto wygląda pysznie:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystko wygląda pieknie... Męża też masz na piątkę, że takie prezenty Ci robi (niech wraca szybko do zdrowia). Pozdrowienia dla Ciebie i oby Synek wyzdrowiał także, bo najgorsze dla matki to jak dzieci chore :/

    OdpowiedzUsuń
  17. no to tylko czekać na efekty pracy z książkami:) haft już zapowiada się cudnie, chyba jak wszystkie z Nimue:) a skrzyneczka iście anielska:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale pyszności na koniec serwujesz ;) na drutach robiłam jak byłam małą dziewczynką i ostatnio też poczułam do tej czynności tęsknotę :) haft na pewno będzie piękny, a skrzyneczka bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. To będzie śliczny hafcik, a ciacho smakowicie wygląda
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. ZDROWYCH-bo to najważniejsze.
    PEŁNYCH MIŁOŚCI-bo to sens życia.
    WIARY-bo pozwala przetrwać trudne chwile.
    NADZIEI-bo wtedy niemożliwe jest możliwe.
    Radosnych Świąt życzy Aga

    OdpowiedzUsuń