Po tym jak nasza rodzinka jako tako wyzdrowiała, mój mąż w drodze do pracy uległ wypadkowi i miał wypadnięty prawy bark, a lewy mocno stłuczony. Nie powinien zbytnio ruszać ręką przez trzy tygodnie, a w czwartym tygodniu będzie miał rechabilitację. Na dodatek Wojtuś znów jest przeziębiony!
Mam tylko nadzieję, że tym razem obędzie się bez antybiotyku.
To tyle z użalania się.
Jeśli chodzi o robótki, to szału nie ma, ale coś tam zawsze się dzieje.
Na książkę o robieniu na drutch czekałam trzy tygodnie, bo przesyłka była aż z Kanady, ale w końcu ją mam.
W międzyczasie mąż kupił mi drugą książeczkę, na którą jakiś czas temu miałam oko w miejscowej księgarni.
Aż mnie korci, żeby już coś zacząć próbować robić na drutach, ale jestem w proszku jeśli chodzi o nadchodzące Święta Bożego Narodzenia, więc muszę się uzbroić w cierpliwość.
Zrobiłam upominek dla siostry mojego męża, która ma słabość do aniołków.
Skrzyneczka już dotarła, więc mogę ją pokazać.
Jako, że chyba jestem uzależniona od haftu krzyżykowego, to musiałam zacząć kolejny haft. Tym razem jest to : ,,The Robin's Fairy'' - oczywiście z serii Nimue :)
Jakiś czas temu zamarzyło mi się mieć całą kolekcję tych właśnie haftów i powoli, wytrwale dążę do tego celu. Jest jeszcze sporo fajnych wzorków, które chciałabym wyhaftować, więc pewnie jeszcze nie raz będę pisać: ,, kolejny haft z serii Nimue'' :)
Na zakończenie, dla tych, którzy dotarli do końca ciasto marchewkowe przekładane masą budyniową, które zrobiłam już jakiś czas temu ;)
Pozdrawiam serdecznie:)
U nas panuje jakis wirus, w przedszkolu tylko połowa dzieciaczków zdrowa. Oczywiscie u nas nie tylko dzieci chorują ale i my odczuwamy skutki wirusa. Zdrówka życzę! Ale księgi profesjonalne! Oj, będziesz dziergała! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńUpominek z aniolkiem piękny, a ciacho wygląda baaaaardzo apetyczneie:)
OdpowiedzUsuńWarto było do końca dotrwać - ciasto wygląda i zapewne smakowało przepysznie;) Dużo zdrowia dla męża!
OdpowiedzUsuńPrezent piękny a ciasto wyglada wspaniale.Mając takie fachowe książki szybko rozpoczniesz robótki na drutach.
OdpowiedzUsuńŻycze dużo zdrówka całej rodzince.
Skrzyneczka śliczna, na hafcik czekam z niecierpliwością. Całej Rodzince z głębi serducha życzę samego zdrówka.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Wspaniałego masz męża , który wie co Ci kupić :) prezent dla szwagierki anielski :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Ilona
Super książki. Powodzenia w realizacji kolejnego haftu :))
OdpowiedzUsuńCudny hafcik to będzie, już czekam z niecierpliwością na koniec:)
OdpowiedzUsuńskrzyneczka anielska prześliczna - piękny prezent zrobiłaś!
Pozdrawiam i życzę duuuuużo zdrówka oraz miłej, spokojnej niedzieli:)
Pięknie wygląda to aniołkowe pudełko i hafcik zapowiada sie na cudeńko ;) Zdrówka życzę Tobie i Twojej rodzince :) pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim życzę zdrówka całej Twojej rodzince!
OdpowiedzUsuńAnielska skrzyneczka wyszła wspaniale, tak jak i początki haftu. Uwielbiam Twoje hafty :))
Zdrówka życzę wszystkim i męża pochwal za super upominek:)
OdpowiedzUsuńHafcik na pewno będzie prześliczny, już to wiem a upominek dla szwagierki wspaniały:)
pozdrawiam, Marlena
No tak ja też sobie obiecałam, że kiedyś stworzę całą kolekcję Nimue ale długa droga przede mną, nie to co u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka dla całej rodzinki.
A ciasto wygląda smakowicie.
Piękną skrzyneczkę przygotowałaś ,życzę zdrówka dla rodzinki i pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka bardzo piękna.Hafcik też zapowiada się na coś pięknego. Podobają mi się wszystkie Twoje hafty. Życzę zdrówka wszystkim członkom rodzinki.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę całej rodzinie:))piękna skrzyneczka,też mam słabość do aniołów:))ciasto wygląda pysznie:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda pieknie... Męża też masz na piątkę, że takie prezenty Ci robi (niech wraca szybko do zdrowia). Pozdrowienia dla Ciebie i oby Synek wyzdrowiał także, bo najgorsze dla matki to jak dzieci chore :/
OdpowiedzUsuńno to tylko czekać na efekty pracy z książkami:) haft już zapowiada się cudnie, chyba jak wszystkie z Nimue:) a skrzyneczka iście anielska:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle pyszności na koniec serwujesz ;) na drutach robiłam jak byłam małą dziewczynką i ostatnio też poczułam do tej czynności tęsknotę :) haft na pewno będzie piękny, a skrzyneczka bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńTo będzie śliczny hafcik, a ciacho smakowicie wygląda
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ZDROWYCH-bo to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPEŁNYCH MIŁOŚCI-bo to sens życia.
WIARY-bo pozwala przetrwać trudne chwile.
NADZIEI-bo wtedy niemożliwe jest możliwe.
Radosnych Świąt życzy Aga
Piękna skrzyneczka!!
OdpowiedzUsuń