Jeszcze w zimie na ,,car boot sale’’ mąż kupił mi stojak do haftowania, płacąc za niego śmieszne pieniądze jeśli porównać ceny w sklepach. Nie używałam go jednak, bo ciężko mi było dobrze naprężyć materiał na ramy, które są w zestawie.
Parę dni temu żal mi się zrobiło tego stojaczka, który bezużytecznie walał się z kąta w kąt i postanowiłam go jakoś wykorzystać do swoich celów.
Kwadratowy tamborek, którym świetnie można naprężyć materiał niestety jest za gruby i nie nadawał się do użycia w stojaczku. Świetnie natomiast spisał się mój stary tamborek firmy Anchor, który zastępuje mi oryginalne ramy J
Jestem bardzo zadowolona z tego urządzonka, bo haftuje się na nim fantastycznie J
Samego haftu troszeczkę przybyło od ostatniego wpisu, ale niestety nie jest to ilość oszałamiająca.
A tak wygląda mój stojaczek z zamontowanym tamborkiem.
Ostatnio dostałam od męża drugiego do kolekcji storczyka. Coraz bardziej mi się te kwiaty podobają. Na swoje urodziny we wrześniu dostałam od kolegów w pracy pierwszego w życiu storczyka, który cały czas kwitnie i wcale przestać nie myśli, co oczywiście wcale mi nie przeszkadza J
Niewiele jednak wiem o ich pielęgnacji i czas chyba najwyższy doszkolić się nieco w tym temacie. Prezentowałam go już kiedyś, więc nie będę się powtarzać. Poniżej zdjęcia tego ostatniego.
Jeszcze kilka zdjątek z mojego ogródka. Bardzo lubię pstrykać zdjęcia wszelkim roślinkom…
Truskaweczki pięknie zaczęły owocować, ale co któraś czerwona się pojawiła to zastała pożarta przez kosy.
Musiałam więc zamontować siatkę, która mam nadzieję pozwoli mi chociaż kilka czerwonych truskawek zachować dla mojego synka!
Pomidory rosną jak szalone. Maja pełno kwiatów, ale owoce jeszcze się nie zawiązują. Zastanawiam się, czy nie powinnam jakoś pozapylać kwiatów…
Na koniec jeszcze zdjęcie mojego kochanego skarbeczka na spacerku, który mając rok i dziewięć miesięcy dorównuje wzrostem trzylatkom!
Dziękuję tym, którzy dotrwali do końca J
Pozdrawiam serdecznie.
Nawet nie wiedziałam że jest taki stojak do haftowania
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty w ogrodzie
Moją uwagę przykuł ten fioletowy
Niestety nie znam się na kwiatach
Pozdrawiam
Ten fioletowy to fuksja :)
UsuńPrzepiękne kwiaty i bardzo domyślny mąż, który wie, co kobiecie poprawia humor :) Świetnie sobie zorganizowałaś stanowisko pracy.
OdpowiedzUsuńMój synek jest w podobnym wieku, za 6 dni skończy rok i dziewięć m-cy :)) i również jemu wszyscy dają dużo więcej lat.
Pozdrawiam.
Na męża rzeczywiście nie mogę narzekać ;)
UsuńMało tego, że mamy synków w podobnym wieku, to jeszcze imiennicy :)
stanowisko hafciarskie jest super! Ja mam zamiar przykryć truskawki jedwabna agrowłókniną, bo rok temu miałam taką siatkę jak ty, ale bez stelaża i mi siadały ptaki na siatce i przez dziurki dłubały w truskawkach. Moi chłopcy mają 4 lata i mają aż metr z kilkoma centymetrami! Każdy mysli że są dużo młodsi, ale jak się odezwą, to juz nie ma watpliwości, że są starsi :) tak to bywa :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńO takiej włókninie myślałam na ogórki, bo jakoś tak niemrawo mi rosną, ale jeszcze jej nie zakupiłam. Siatka na truskawkach już przetestowana i sprawdza się u mnie w 100% :)
Usuń- Jaki dobry i kochany mąż :-)
OdpowiedzUsuń- Pomysł na kosy świetny
- A co do pomidorów. Pewnie masz odmianę, która trzeba zapylać. Masz je w namiocie i owady tego zrobić nie mogą więc pewnie trzeba będzie zatrudnić do tego rączki.
- Masz piękne kwiaty w ogrodzie :-) ale przede wszystkim masz wspaniałego synka!
Dziękuję :)
UsuńFajny stojaczek, nawet nie wiedziałam, że takowy istnieje:)
OdpowiedzUsuńKwiatki śliczne a pomidorki spróbuj potraktować pędzelkiem, chociaż kilka kwiatków i zobacz czy zawiązują:)
Świetny chłopak!!!:)
Pozdrawiam, Marlena
Coś tam tego haftu przybywa a stojaczek i tamborek piękny.Kwiaty w ogrodzie cudne -ten czerwony to chyba begonia a storczyków nie mam w domu, mam tylko ksiązkę "kwiaty w domu".Może z tymi pomidorami to prawda,bo moje już mają małe pomidorki ale rosną tak w warzywniaku.Czas szybko leci a ani się obejrzysz a Twój maluszek pójdzie do szkoły.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Stojaczek bardzo pomysłowy. Kwiatki piękne, każdy kwiatek ma swój urok.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńStojaczek rewelacyjny, ale jakie piękne kwiaty:)
OdpowiedzUsuńPiekne kwiaty ,a stojak super ,nie wiedziałam ,że cos takiego istnieje :D
OdpowiedzUsuńsynus fajny chłopak :)
Piękny stojaczek, piękne kwiaty i w doniczkach i w ogródku ale Twój skarbek przesłodki:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny stojak do haftowania. Nie wiedziałam , że istnieją takie... Wiedza moja na te tematy bardzo uboga...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na siatkę ochronną.
Pomidorów nie trzeba zapylać ręcznie , jeśli tam, gdzie rosną mają przewiewnie. Moje rosną w długim tunelu i wystarczą im do zapylania otwarte drzwi z obu stron.
Piękne kwiaty(masz dar do roślinek, to widać od razu),a Twój Skarbuś kochany:))
Można powiedzieć , że rówieśnik z moim Pierdusiem.
Pozdrawiam serdecznie !!!
Wspaniały stojak.Super wygląda:)Brawo dla męża,a kwiaty i mały mężczyzna mega piękne:)
OdpowiedzUsuńAle warsztat pracy!!!! Piekne kwiaty, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudowne kwiaty:)
OdpowiedzUsuńa ja od dawna marze o takim sprżecie :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się prezentuje Twój Kącik Hafciarski:)))Kwiaty również bardzo lubię fotografować.Twoje są śliczne.
OdpowiedzUsuńAle nic nie dorównuje urokiem TEMU SKARBECZKOWI na ostatnim zdjęciu:)))))
Pozdrawiam serdecznie
Stojaczek wygląda bardzo profesjonalnie :)A kwiaty masz piękne :) Pozdrawiam też się zdziwiłam ,że storczyki to takie na okrągło kwitnące kwiaty ;)
OdpowiedzUsuńPromykiem słońca są wpisy od Ciebie...
OdpowiedzUsuńKażde Twoje słowo...wciąż płynie po niebie...
W Twoich słowach ciepło,którego tak mało...jak miło Cię
było poznać,szczęście mnie spotkało...że istnieje ktoś kto
potrafi wzruszyć,kto potrafi sprawić,by serce się śmiało...
Pozdrawiam....miłego dnia z promykami słońca życzę.
Witaj znalazłam Twojego bloga ..podoba mi sie i zaczynam go czytać , może uda nam sie poznac bliżej ?O gród piękny kwiatki tez ..storczyk piekny mój tez to ulubiony kwiat ...u mnie jeden własnie zakwitł:)Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://marta-umartusi.blogspot.com/
Dziękuję za odwiedziny, ciepłe słowa i zapraszam częściej ;-)) Również przepiękne prace, bajecznie haftujesz ;-))
OdpowiedzUsuńKwiatki śliczne.I te ogrodowe i doniczkowe.Też zbieram storczyki i moja rada : nie przelej roślin! Lepiej je przesuszyć niż przelać. Wiem z własnego ,przykrego, doświadczenia.A teraz zapraszam Cie do zabawy w 11 pytań . Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńten stojak to cudo!
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne, a z synusia przystojniaczek :)
OdpowiedzUsuńPięknie ukwieciłaś swój ogród, wygląda zjawiskowo.Stojak do haftowania super sprawa.Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
OdpowiedzUsuńCiesz się z tego stojaczka bo dla wielu to marzenie , masz piekne zdjęcia kwiatów ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńnie haftuję ale wyobrażam sobie jak wygodne musi być takie urządzenie, fajnie że je masz i może ułatwiać haftowanie, a ogródek jak zaczarowany, wszystko kwitnie jak u elfików - pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńMasz piekny ogrod..a ten stojaczek do haftu tez bym chciala..musi on bardzo prace ulatwia c..tak mysle..usciski dla Twojego skarbka
OdpowiedzUsuńprzepięknie tu. Kolorowo i czarująco. Dołączam do stałych bywalców. Zapraszam do mnie: http://7kwiatow.blogspot.com
OdpowiedzUsuńmój synek jest w wieku Twojego chyba nawet z tego samego miesiąca:)
OdpowiedzUsuń