Niedawno rozpoczęłam prace porządkowe w moim ogródku. Przyszedł czas na pożegnanie się z cyniami. Pięknie i długo kwitły, zachwycając swoimi kolorami, dlatego zebrałam nasionka na przyszły rok.
W międzyczasie dziergałam niewielką serwetkę ze wzoru znalezionego dawno temu w internecie. Niestety okazało się, że ostatnie okrążenia są mało czytelne a próby odnalezienia go w internecie się nie powiodły, więc postanowiłam odciąć nitkę. Widać, że serwetka jest niedokończona, ale trudno tak chyba zostanie.
Pozdrawiam cieplutko :)
How colorful your zinnias are!Beautiful doily too!Hugs!
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka...Co za talent!
OdpowiedzUsuńKwiaty przecudne .
Moc pozdrowień .
Prawdziwa feeria barw, prześliczne cynie.:) Fajna serwetka, można by ją wykorzystać na łapacz snów. Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńCynie zachwycające! Aż miło popatrzeć:)
OdpowiedzUsuńA serwetka jak dla mnie super! Gdybyś nie pisała, to w życiu bym nie wpadła na to, że to niedokończone;)
Piękna serweta i zachwycające cynie:))u nas też bardzo ładnie kwitły w tym roku:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńCynie pięknie Ci obrodziły. Śliczne kolory, masz racje zbieraj nasiona a będziesz
OdpowiedzUsuńpewna, że wykiełkują. Pozdrawiam.
Ślicznie cynie, bardzo mi się podobają w ogrodzie i w wazonie :) A serwetka jest świetna, wcale nie widać, że brakuje okrążeń.
OdpowiedzUsuńserweta cudna:) a kwiaty piękne:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cynie. W tym roku ich jednak nie posiałam z braku miejsca.
OdpowiedzUsuńA serwetka cudna. Gdybyś nie napisała , że nie jest skończona, to nikt by na to nie wpadł.
Kiedyś u mojej Babci w ogródku były przepiękne cynie mam z nimi miłe wspomnienia:)Moim zdaniem to wcale nie widać,że to jest nie dokończona serwetka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkwiaty cudne... nie znałam ich wcześniej :)
OdpowiedzUsuńa serwetkę może jeszcze uda ci się dokończyć... może metodą prób i błędow...
Hmm nie znam tych kwiatów:) Piękne są :)
OdpowiedzUsuńJa popatrzę w swoich zbiorach. Znajomo mi wygląda ten wzór,może będziesz mogła go dokończyć, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSerwetka jest śliczna i po naciągnięciu, wykrochmaleniu nie będzie nic widać, że tam jeszcze jakiś jeden rządek miał być :)
OdpowiedzUsuńRóznokolorowe cynie posadzone w jednym miejscu wyglądają zjawiskowo!
W ogrodzie pełnym tak pięknych kwiatów można się bez wątpienia zakochać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiaty!!! Szkoda, że to już końcówka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne kwiaty:) ciekawy wzór serwetki, ładnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńMaravilhosas flores e o trabalho em crochet é lindo. Feliz dia. Cumprimentos.
OdpowiedzUsuńPiękna, mało kto będzie wiedział że serwetka jest niedokończona, jakbyś nie napisała to ja też nie miałabym pojęcia. Jest piękna w takiej postaci.
OdpowiedzUsuńCYNIE!! Jakie piękne! Dziadziuś je zawsze wysadza przed swoim domem :) Gdy tam jesteśmy do siebie wracam zawsze z bukietem. A przez ostatnie lata mam też szczęście i taki starszy sąsiad z dalsza zaprasza mnie późnym latem do swojego zakątka kwietnego żebym nazbierała astrów i cynii :)
OdpowiedzUsuń