Witajcie :)
Życzę Wam wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 2017.
Zaglądają tutaj zapewne przeciwnicy jak i zwolennicy wszelkich planów i postanowień noworocznych. W internecie pełno jest stron, gdzie ludzie piszą o tym, co zaplanowali, jak organzują sobie codzienne obowiązki mając niemalże wszystko pod kontrolą.
Przyznam, że trochę mi to imponuje i sama mam sporo drobnych planów, postanowień, ale co z tego wyniknie, to się dopiero okaże :) Oczywiście miejsce na spontan też musi być, więc spokojnie, to dotczy tylko niektórych aspektów mojego życia :)
A jak jest u Was z podejściem do takich spraw?
Zaplanowałam między innymi, że w przeciągu roku wydziergam sobie serwetę (a raczej obrus) ,,Konstancja'', której schemat znalazłam w gazetce Diana Robótki Ręczne z nr. 10/1996. Serweta skłda się z 61 motywów zszytych ze sobą na zewnętrznych pikotkach każdego łuku. Bardzo mi się spodobała.
Plan mój jest taki, żeby wykonać ok. 1,5 elementu tygodniowo. Po tym dojdzie czas na blokowanie elementów i zszywanie :)
Zdjęcia właśnie z tej gazetki:
W tym roku na Święta pierwszy raz upiekłam piernik staropolski, dojrzewający z tego przepisu i bardzo się cieszę, że go wypróbowałam, bo jest rewelcyjny!
Kiedyś dawniej w sklepach były takie pierniki. Kupowało się je na wagę, ale były ciężkie i sporo kosztowało kupienie kawałka. Jadłam go zaledwie kilka razy, ale ten smak zapamiętałm dokładnie :)
Ten mój piernik upieczony na Święta to właśnie był ten smak, a nieskromnie pisząc może nawet lepszy :)
Przełożyłam go swoimi powidłami z czekoladą, które robiłam tutaj i muszę przyznać, że to był strzał w dziesiątkę :)
Ten piernik na stałe wchodzi do mojego świątecznego menu :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Do tej serwet przymierzam się od lat. Już nawet nie pamiętam czy mam jeszcze tę gazetę-)
OdpowiedzUsuńPiernik znam kiedyś robiłam.Ostatni kawałek przeleżał na balkonie w skrzyni zawinięty w folię aluminiową od grudnia do wielkiejnocy - był pyszny i w grudniu i po leżakowaniu.
Wiedziałam, że można go długo trzymać, ale że aż tyle! Jestem w szoku :)
UsuńMój rekord to ponad 2 lata, tyle czeka pewien haft, może w tym roku się uda ;)
Usuń:) Czyżby to było Twoje postanowienie na ten rok :) Trzymam kciuki, żeby się udało :)
UsuńPiękny wzór wybrałaś. Serwety z elementów najdłużej się robi,ale potem jest wielka satysfakcja.Jeżeli mogę coś podpowiedzieć,to kup od razu wystarczjącą ilość kordonka i nie rób dużych przerw miedzy elementami,unikniesz wtedy stresu dokupywania identycznych nici i ewentualnych różnic wielkości elementów.Pozdrawiam Cię Renko i życzę wytrwałości w realizacji tego projektu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za porady i biorę je sobie do serducha :) Mam nadzieję, że wytrwam w moim postanowieniu. Również pozdrawiam :)
UsuńWam też wszystkiego co najlepsze w tym 2017 roku:)
OdpowiedzUsuńWzór serwety przepiękny!!! Powodzenia!!!
Jeśli chodzi o plany, to gdzieś tam je w głowie mam:) A co do podsumowań całorocznych, to strasznie mnie męczy jak o nich czytam u innych:)))) Z całym szacunkiem dla tych, którzy takie podsumowania robią/lubią:)))
buziaki
Dziękujemy :)
UsuńJa rozumiem i w sumie lubię patrzeć na podsumiwania np. haftów. Sama tego nie robię, bo i za dużo takich prac w ciągu roku nie powstaje...
Serweta będzie piękna, piernika gratuluje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKusisz piernikiem! Uwielbiam:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńxxBasia
Ja też uwielbiam :)
UsuńPozdrawiam :)
Piernik wygląda przepysznie, aż ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńSerweta będzie piękna, więc trzymam kciuki:-)
Dziękuję:)
UsuńMam nadzieję, że zrealizuję to postanowienie :)
Bardzo mi się podoba ta serweta,życzę wytrwałości:)A piernik też robiłam na święta z przepisu mojej babci-był pyszny:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
UsuńBabcine, sprawdzone przepisy są najlepsze!
Wzór serwety piękny ,życzę wytrwałości w robieniu.Piernik też taki robię bo jest pyszny.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa właśnie pierwszy raz robiłam i jestem nim zachwycona. Szkoda, że wcześniej go nie odkryłam!
UsuńAmbitny plan na spora robótkę. Z takim zapałem nie może się nie udać ;) Piernik wygląda smakowicie. Ja nie robię bo u mnie nikt za takimi nie przepada. Tylko kremiaste i tortopodobne pochłaniają. Ewentualnie serniczki i jabłeczniki ;) A ja sobie zawsze u kogoś z rodziny skubnę :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :)
OdpowiedzUsuńU nas z kolei na topie jest szarlotka, sernik no i teraz piernik :) Kremowe raczej nie za bardzo, choć niektóre też dzieciaki lubią :)
Ależ ślinka mi poleciała :) Piernik wygląda przesłodko...
OdpowiedzUsuńA obrusik no nono wyzwanie nie lada ale wiem, że wyjdzie cudnie... Z niecierpliwościa czekam na końcowe efekty :)
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku :)
Dziękuję Madziu :)
UsuńZ tym obrusem faktycznie wyzwanie jest, choć nie jest jakiś szczególnie trudny, tyle, że wielki i przez to czasochłonny, a ja czasu mam niestety bardzo mało na takie przyjemności. Dlatego też daję sobie rok na jego wykonanie :)
Tobie również wszystkiego dobrego w 2017 :)
Trzymam kciuki za realizację postanowienia:) Z całego serducha wierzę w Ciebie, że Ci się uda:) i będziesz mieć przepiękną serwetę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i wszystkiego dobrego życzę w Nowym Roku
Dziękuję :) Miło mieć takie wsparcie :)
UsuńRównież pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w 2017 :)
Serweta jest piękna:)))życzę aby Ci się udało:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńSerweta wygląda rewelacyjnie. Już czuję, że z chęcią bym taką zrobiła sobie. Piernik - myyyy. Uwielbiam takie przekładane cienką warstwa marmolady.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
D.
Mnie się też bardzo spodobała, dlatego takie postanowienie :) Może się skusisz i Ty :)
UsuńImponująca serweta, kunsztownie wykonana.Będzie piękną ozdobą stołu.Postanowień zapisanych nigdy nie robię ale przemyślenia i plany to tak.Jednak życie pisze swój scenariusz i wszystko bierze w łeb, czego doświadczam ostatnio.Pamiętam ten piernik,jego smak i zapack. Życzę Tobie dobrego roku, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJasne, życie często pisze swoje scenariusze. U mnie to raczej takie drobne sprawy organizacyjne, które mogłyby mi ułatwić ogarnięcie spraw codziennych :)
UsuńPiękna ta serweta więc z niecierpliwością czekam na efekty pracy. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńA piernik wygląda bardzo smakowicie.
Będę informować co jakiś czas o postępach :) Dziękuję :)
UsuńSerweta będzie piękna! Trzymam za Ciebie kciuki! pierniczek wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tyle osób już trzyma za mnie kciuki, że musi się udać :)
UsuńPlan wydziergania serwety imponujący! Będzie cudnie na Twoim stole :-) Ja należę do tych nieplanujących. I całe szczęście, bo w minionym roku miałabym tylko poobgryzane z nerwów paznokcie :-)))) A tak - spokój i opanowanie :-))))
OdpowiedzUsuńA co do piernika - wygląda wspaniale! Niechybnie popełniłabym go, zachęcona tym, co piszesz, gdybym tylko miała dla kogo, bo dla siebie samej trochę go za dużo, a córka z tych liczących kalorie :-D
Serweta,faktycznie,jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńA na widok piernika poleciała mi ślinka.Upiekę go!To moje postanowienie na ten tydzień:)
Pozdrawiam:)
Serwetke taka robiłam rok temu.Piękny jest jej wzór.Taki piernik piekłam .Ma wyjątkowy smak.Muszę sobie kiedyś bo upiec.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerwetke taka robiłam rok temu.Piękny jest jej wzór.Taki piernik piekłam .Ma wyjątkowy smak.Muszę sobie kiedyś bo upiec.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDobrego roku życzę, a o takiej serwecie to ja też marzę ! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńOjej życzę powodzenia i wytrwałości w swoim postanowieniu, ciasto wygląda bardzo apetycznie, i jeśli korzystałaś z takiego samego przepisu co ja, to piernik był wyśmienity!!
OdpowiedzUsuńpiękna serweta! trzymam kciuki :D a piernik staropolski kocham bezwarunkowo! to mój najwspanialszy smak świąt :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia, bo serwetka będzie cudna, a piernik mniam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeautiful, and the cakes look delicious! :)
OdpowiedzUsuńOj, przyznam, że zainteresował mnie ten piernik :)
OdpowiedzUsuńAleż mi narobiłaś smaka na piernik! A jestem chora i nie mogę jeść teraz słodyczy XD
OdpowiedzUsuńObserwuję i będę zaglądać częściej!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na KONKURS!