Zrobiłam kolejną szkatułkę, tym razem mniejszą i z motywem konwalii ( moich ulubionych kwiatów ).
Jako, że dwa dni temu obchodziłam swoje kolejne urodziny ( z tej okazji robiłam candy) Mąż obdarował mnie min. ślicznymi nożyczkami, które już od dawna chciałam sobie zakupić, ale nie mogłam się zdecydować które. Pomógł mi w tym nie lada trudnym wyborze i zakupił wszystkie, które miałam zapisane w ulubionych :D
Nie mogłam ich nie pokazać…;)
Jakiś czas temu pierwszy raz zdecydowałam się na zrobienie gołąbków bez zwijania. Wielokrotnie słyszałam i widziałam takie przepisy, ale nigdy sama nie próbowałam.
Przepis znalazłam w Internecie, ale niestety nie pamiętam strony.
Piękna szkatułka i jakie fajne są te nożyczki śliczny prezent:)) Idę na gołąbki bo smakowicie wyglądają :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńOooooo :D jaka piękna szkatułka!:) I super prezent:D hehe widzę, że Twój Mężczyzna ma podobne podejście do kobiecego niezdecydowaństwa co mój :D kiedyś byliśmy w galerii i mialam kupic tylko jedne cienie, ale podobały mi się trzy - "my bierzemy wszystkie trzy" :D hehe
OdpowiedzUsuńa co do gołąbków, to w takiej postaci często jem :)
Miłego dnia:*
aż głodna się zrobiłam na sam widok gołąbków.szkatułka śliczna
OdpowiedzUsuńSpóźnione ale bardzo, bardzo serdeczne życzenia urodzinowe, spełnienia marzeń i samych radosnych chwil:)
OdpowiedzUsuńMarlena
Serdeczne życzenia urodzinowe:))bardzo pomysłowy prezent:)szkatułkę zrobiłaś piękną:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna szkatułka! To się nazywa męska decyzja, wspaniały prezent. Ja też miałabym problem z wyborem tylko jednych :))
OdpowiedzUsuńTakie gołąbki też czasem robię, choć bardziej lubimy te tradycyjne.
Urodzinowe uściski!
No taki mąż to skarb :)))
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze Życzenia urodzinowe zechciej przyjąć.
OdpowiedzUsuńSzkatułka urocza.Prezent od męża fantastyczny:)
Gołąbki wyglądają bardzo smakowicie.
Pozdrawiam serdecznie
Cudne nożyczki, wspaniały prezent od męża. Szkatułka piękna:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie gołąbki , bardzo dobry jest do nich sos Fixa :)
OdpowiedzUsuńPrezent cudny, gołąbki też.
OdpowiedzUsuńNajlepszego Ci życzę! Szkatułeczka jest śliczna! I taka maluchna! Gołabki... jak mój Tata kiedyś odkrył ten przepis to przez pół roku ciągle były te gołąbki... A Twoje nożyczki... są śliczne i!!! takie jak Twoje te tęczowe i niebieskie w środku to ja mam takie białe z czarnymi wzorkami! I bardzo je lubię bo są małe, ale ciężkie i dobrze się nimi pracuje :)Muszę zrobić zdjęcie i wstawić u mnie :) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńUrodzinkowe sto lat:) ale mąż Ci sprawił niespodziankę hoho super:) ja nazywam te gołąbki na szybko :) pyszne są
OdpowiedzUsuńKonwaliowe cudo przepiękne!!! a na gołąbki chętnie się wproszę
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i STO lat na urodziny. Szkatułka piękna a nożyczki cudo.
OdpowiedzUsuńSTO LAT i spełnienia marzeń !!!!!! Świetna szkatułka i imponująca kolekcja nożyczek!
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia z okazji urodzin - mąż prawdziwy skarb. Śliczną szkatułkę zrobiłaś.:)
OdpowiedzUsuń100 lat !!
OdpowiedzUsuńSzkatułka piekna i super prezent :)Gołąbki pyszne,nigdy nie robiłam ,ale miałam okazję jesć :)
Wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin!!!
OdpowiedzUsuńSzkatułka piękna a nożyczki urocze!!!
Zapraszam po wyróżnienie;) http://www.plachaart.blogspot.com/2012/09/wyroznienie.html
Wszystkiego najlepszego. Przepiękna szkatułka. Nożyczki są ekstra tylko pozazdrościć męża. Te niebieskie szczególnie wpadły mi w oko.
OdpowiedzUsuń100 lat !!
OdpowiedzUsuńAle tu masz same śliczności na blogu, a seria Nimue - cudna. Też planuję wyszyć kilka obrazków z tej serii :)
100-lat! Wspaniały prezent, śliczna szkatułka.
OdpowiedzUsuńA gołąbki - pycha, też takie robię.
Pozdrawiam:)
Śliczna szkatułka, zdolne masz ręce :) Nożyczek tylko pozazdrościć, a na gołąbki mi narobiłaś taaaakiego ogromnego smaku! Uwielbiam gołąbki i choć nie jadłam takich, jakie ugotowałaś, jestem zwolenniczką zawijanych - bo cała radość jest w odwijaniu ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wszystkigo najlepszego
OdpowiedzUsuńWidać że mąz się spostarał
musze spróbować kiedyś zrobić takie gołabki
pozdrawiam
Śliczne konwaliowe cudeńko!Nożyczki nie dość że potrzebne to jeszcze i piękne :)
OdpowiedzUsuńA gołąbki pamiętam że kiedyś dawno siostra takie robiła,ale zapodział mi się przepis.Wygodna i szybsza wersja-to prawda,ale trzeba przyznać że i smakowita niesamowicie!