Do ich wykonania wykorzystałam resztki kanwy, które zostały mi po wyhaftowaniu większych obrazków.
Dwie z zakładek zszywane były tak, jak zszywa sie biscornu. Jest to dość pracochłonny sposób wykończenia, ale efekt jak dla mnie jest o wiele lepszy niż po zwykłym zszyciu.
Oczywiście najprostrzym rozwiązaniem byłoby użycie taśmy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Piekne takie subtelne delikatne mnie najbardziej sie podobaja konwalie uwielbiam te kwiatuszki :o))
OdpowiedzUsuńDla mnie też konwalie najfajniejsze:), a zaraz po tym kwiatki w fiolecie .. bratki, fiołki.. oj nie znam się chyba za dobrze na kwiatach, skoro nie jestem pewna co to są te fioletowe:)
OdpowiedzUsuńA mnie się wszystkie podobają. Po prostu wiosna!
OdpowiedzUsuńWszystkie są śliczne, wiosenne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne,takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za wszystkie miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuńyvonne - te fioletowe to fiołki ( przynajmniej tak ze wzorku wynika :D )
Śliczne te zakładki i piękne wykonanie :)
OdpowiedzUsuń