niedziela, 18 października 2015

176. Jesień i pierwsza odsłona porzeczki V. Enginger.


  Zaczęłam porzeczkę z serii V. Enginger. Wzór od dawna był na mojej liście do zrobienia, tak jak kilka innych z tej serii.





  Na wielu blogach widać jesień. Cudne jesienne barwy. Wczoraj poszłam do ogródka zerwać zapewne już ostatnie  w tym roku pomidorki. Wzięłam aparat, żeby pstryknąć parę jesiennych fotek i o dziwo zauważyłam, że niektóre roślinki wyglądają tak jakby nadal trwało lato.



  Winogrona wcale nie myślą dojrzewać. Pietruszka raz doszczętnie ścięta wypuściła nowe zielone listki. Dynia piżmowa raczej już nie zdąży osiągnąć należytych rozmiarów, a nasturcja kwitnie w najlepsze :)
 







Miłej niedzieli :)