piątek, 3 czerwca 2011

30. Trzeci hafcik z Nimuë.

Na wstępie dziękuję wszystkim za liczne odwiedziny i miłe komentarze :)
Cieszą mnie one ogromnie, gdyż wiem, że ktoś tutaj zagląda i ten blog to nie był jakimś ,,chorym’’ pomysłem.
Cieszę się również, że  w końcu mam możliwość kontaktu z ludźmi mającymi podobne zainteresowania, czego wcześniej mi bardzo brakowało:)

Teraz z innej beczki ;)

Ostatni kawałeczek płótna, który jeszcze miałam w domu wykorzystałam na wyhaftowanie trzeciego już obrazeczka z  Nimuë.
Obrazeczek mały, więc pracy przy nim nie było zbyt wiele, ale i tak jak dla mnie to nie lada osiągnięcie, gdyż przy małym Wojtusiu cierpię na notoryczny brak czasu:o) 
 Nie żeby jakoś Wojtuś specjalnie był wymagający, ale i tak mało czasu mi zostaje na robótkowe przyjemności.













Pozdrawiam :)

Nie myślcie sobie, że czuję się strasznie przez to pokrzywdzona, bo mimo wszystko  największą radością i osobistą satysfakcją jest dla mnie czas spędzony z synkiem ;)

24 komentarze:

  1. Jest on bardzo piękny :) naprawdę podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Udał się - śliczny.Życzę Ci jak najwięcej wiernych komentujących ładujących wenę! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała praca i ta kolorystyka (moja)
    WOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Te grzybki jak prawdziwe ;o)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podwójne WOW!!! Wyszywać na takim mateiale jest nie lada sztuką. Małe dzieło sztuki ma swój klimacik i tajemniczość. Powiększenie rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczny hafcik:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny obrazek, śliczne są te wzory Nimue sama muszę się kiedyś skusić. Ale najbardziej podziwiam, że wyszywasz na tak drobnym materiale. Cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przecudne są Twoje hafty ,patrzę na nie z przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow robisz bardzo "nastrojowe" hafciki ! Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i witam wsród obserwatorów:-) a pieluszki które szyjesz są boskie! Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne te hafciki na płótnie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiem na swoim przykładzie jaką radość sprawiają komentarze.A hafciki są prześliczne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny haft, z przyjemnością patrzę na niego :) w pięknej, stonowanej kolorystyce!
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Co to za Nimue, musiałam sprawdzić w googlach.Już wiem, że to czarodziejka i że obrazków z Nimue jest mnóstwo.
    Człowiek uczy się czegoś nowego każdego dnia.
    Haft udał Ci się ,jak zwykle znakomicie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki za odwiedziny i dodanie :) Piękne hafty (tym bardziej doceniam, bo sama nie haftuję) i świetne pielucho-majtki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję za odwiedziny i przemiły komentarz. Przepięknie szyjesz i haftujesz- jestem zachwycona :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Podobają mi się hafty z tej serii, ale jakoś zawsze coś staje mi na przeszkodzie, żebym zrobiła choć jeden. . . A to czyjś ślub, chrzciny itd. :) W ogóle nic dla siebie prawie nie robię :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Kocham wzory Nimue, nie mogłabym i tego przeoczyć - piękny ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Naprawdę podziwiam ludzi, którzy wyszywają. Ja nigdy nie mam cierpliwości do tego.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję za Wasze miłe komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. No przepiękny! i znowu mnie wyprzedziłąś ,zazdroszczę tego chafciku , pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Haft jest naprawdę śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne elficzki. Takie bajkowe a zarazem jak prawdziwe. Super!!!

    OdpowiedzUsuń